Co dalej z programem MDM?

Na lewo i prawo mówi się, że program MDM to już przeszłość, że zastąpić ma go nowy projekt wprowadzony przez obecny rząd. Mowa o programie „Mieszkanie Plus”. Tym czasem MDM funkcjonuje i zanosi się na to, że jeszcze przez kilka lat będzie funkcjonował. Warto zwrócić uwagę, że na dzień 5 lipca kredytobiorcy zarezerwowali aż 363 mln zł z puli 746 mln zł z roku 2017. Spowodowało to sytuację, że BGK musiał wstrzymać przyjmowanie dalszych wniosków.

BGK utrzymuje, że rozpatrzy wszystkie wnioski, trzeba pamiętać jednak o tym, że skoro rezerwowane są już środki na z przyszłorocznego budżetu, to więcej niż prawdopodobne jest to, że 100% wniosków na pewno nie będzie mogło obejmować dofinansowania – bynajmniej w tym roku.

Co jednak z samym programem MDM, czy warto się nim interesować i czy faktycznie będzie możliwość z jego korzystania, skoro już teraz środki są rezerwowane z przyszłych budżetów? Otóż jeśli BGK pozwala na takie rezerwacje oznacza to tylko tyle, że nie ma się co martwić. Nawet specjaliści i doradcy zalecają korzystanie – bynajmniej próbę – z tego programu. Warunek jest tylko jeden. Trzeba dogadać się z deweloperem, że ostateczny termin płatności będzie w… 2018 roku. Patrząc na to, że deweloperom także zależy na sprzedaży, to raczej nie powinno być problemów aby porozumieć się co do takiej formy płatności. Trzeba pamiętać jednak o tym, że najbardziej opłacalne będą takie mieszkania, które albo dopiero są budowane, albo są dopiero w planach.

Wniosek, który zostanie złożony w banku powinien zostać przeanalizowany, a środki z kredytu wpłyną na konto sprzedającego powinny wpłynąć na konto jeszcze w roku 2016. Kolejnym etapem będzie przekazanie własności mieszkania, do którego beneficjent może się od razu wprowadzić. Ostatnia faza, to przekazanie dofinansowania z programu MDM. Środki zostaną przesłane na konto sprzedającego na początku 2018-go roku. Takie rozwiązanie jest szczególnie przydatne w przypadku rynku pierwotnego. Obserwując rynek nieruchomości – zwłaszcza nowego budownictwa – widać, że deweloperzy chętnie przystają na warunki odroczonej części płatności.

Problem z odroczonym terminem płatności raczej na pewno pojawi się w momencie zakupu nieruchomości z tynku wtórnego. Co jednak w takiej sytuacji zrobić? Otóż także można skorzystać z programu MDM, tyle że po 1 stycznia 2017. Wówczas odblokowana zostanie druga część puli przeznaczonej na 2017-ty rok (dodatkowe 373 mln zł).